Obecnie remontowanie domów jest dużo łatwiejsze, niż jeszcze kilka lat temu. Nowy wygląd zyskują nawet starsze budynki, które zdawałoby się, nie są aż tak zachęcające, jak te wznoszone według nowych projektów, a w rzeczywistości wciąż mogą być wspaniałym miejscem do zamieszkania. Powinny być one jednak także bezpieczne. Dlatego oprócz odnowienia pod względem zewnętrznym, warto zadbać o modernizację tego, czego nie widać. Chodzi tutaj o instalacje elektryczne, które w związku z szybkim postępem technologicznym, mogą się szybko starzeć. Jak jednak lepiej je dostosować?
Chcąc skutecznie zmodernizować stary układ, trzeba pamiętać o kilku aspektach. W pierwszej kolejności jest to wymiana przewodów. W domach wznoszonych jeszcze w ubiegłym wieku, lub nawet na początku obecnego, stosowano ich aluminiowe wersje. Nie są one jednak najlepszym wyborem, gdyż po latach zdecydowanie tracą na jakości, czego powodami są szybkie utlenianie się, kruchość tworzywa oraz tzw. efekt płynięcia żył. W związku z tym, mogą prowadzić do groźnych uszkodzeń. Zamiast nich, lepiej wykorzystać zatem przewody miedziane. Trzeba przy tym pamiętać o odpowiednim dobraniu ich przekroju, a także rodzaju izolacji. Wszystko powinno być podparte konkretnym projektem, zawierającym dokładne obliczenia.
Oprócz tego należy dobrze skompletować całą aparaturę do rozdzielnicy. Powinny się w niej znaleźć m.in. sprawne wyłączniki różnicowo-prądowe i bezpieczniki, zgodne z obecnymi standardami. Poza tym ważna będzie wymiana wszystkich pomniejszych elementów. Chodzi o materiały wykończeniowe, takie jak złączki, puszki i listwy łączeniowe, czy też gniazdka. Jeżeli będziemy pamiętać o tych zagadnieniach, wówczas instalacja powinna być zmodernizowana we właściwy sposób i spełniać wszelkie oczekiwania.