Ferie zimowe za granicą wcale nie muszą być droższe od tych w górach rodzimych. Warto zastanowić się wcześniej nad interesującą nas lokalizacją i zarezerwować pobyt. Wcześniejsze wykupienie wyjazdu wiąże się zazwyczaj z niższą ceną – nie tylko za sam hotel czy apartamenty, ale i za ski passy, gdy te wliczone są w cenę. Jak zorganizować wyjazd na narty w przystępnej cenie?
Wśród Polaków od paru lat jednym z najpopularniejszych państw, jeśli chodzi o ferie zimowe, są Włochy. Zaraz obok stoją Szwajcaria, Niemcy czy Austria. Te trzy kraje są jednak często o wiele droższymi lokacjami, zniechęcając część zainteresowanych. Alternatywą w takich przypadkach okażą się wyjazdy zorganizowane, czyli wszystkie te, które zapewniają nie tylko pobyt w danym obiekcie, ale i dojazd do niego – autokarem lub samolotem. Trzeba jednak przyznać, że to Włochy niezmiennie są liderem w grupie najatrakcyjniejszych zimowo krajów. Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszy się region Folgarida Marilleva, w którym to duża część hoteli i pensjonatów umiejscowiona jest zaraz obok tras zjazdowych.
Należy również zauważyć, że narty we Włoszech to zróżnicowane możliwości, z których skorzystają nie tylko zaawansowani narciarze, ale i początkujący fani białego szaleństwa. Dolina Val do Sole, w której znajduje się chociażby Marilleva czy Madonna di Campiglio znana jest także jako dolina słońca – ze względu na dużą liczbę dni słonecznych, jakie przez cały rok tam występują. Co więcej, włoskie regiony zachęcają do odwiedzenia i niskimi cenami. Szczególnie gdy te porównamy z austriacką średnią kosztów za tygodniowy pobyt, a nawet wizytę w polskim Zakopanem. Dużym plusem są i nowoczesne wyciągi oraz ich wysoka przepustowość.
