Częste moczenie dłoni, praca dłońmi, nieumiejętne ściąganie manicure. Płytka paznokcia ulega najróżniejszym czynnikom decydującym o jej wyglądzie. Obgryzanie paznokci, niewłaściwa dieta i niedobory witaminowe również mogą wpływać na pojawienie się nieestetycznych mankamentów na jej powierzchni. Jak zadbać o zniszczone paznokcie i efektywnie je ukryć?
Opiłowane na krótkie, delikatne migdałki paznokcie w takim wydaniu to świetny sposób na zamaskowanie niedoskonałości kształtu płytki. Dodatkowo tak przygotowana płytka wyszczupla wizualnie palce i sprawia, że pomimo niedoskonałości dłonie prezentują się schludnie i naturalnie. To doskonały kształt dla wszystkich kobiet. Jest wygodny, praktyczny i niepodatny na złamania. To też pierwszy krok, gdy podejmujemy się dłuższego procesu, którego celem ma być regeneracja i odbudowa zniszczonych paznokci. Przed rozpoczęciem piłowania zawsze należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Pilnik powinien być trzymany pod kątem mniej więcej 45 stopni, a nadawanie kształtu najlepiej przeprowadzać długimi ruchami i w jednym kierunku. Najbezpieczniej będzie wybrać do tego celu pilniczek diamentowy, papierowy lub szklany. Nie będzie on rozdwajał i tak już słabej płytki paznokciowej. W trakcie kuracji regeneracyjnej i podczas czekania na odrost nowych, zdrowych paznokci, warto skorzystać z bezbarwnych lakierów witaminowych czy odżywek dedykowanych zniszczonym paznokciom lub lakierów w kolorze cielistym, które ukryją przebarwienia. Zaleca się również smarowanie skórek otaczających płytkę odżywczymi oliwkami.