Jednymi z najczęstszych urazów, jakie przydarzają się nam nawet podczas zwykłego spaceru, są urazy kostki. Krzywe chodniki, korzenie wrastające w kostkę brukową, dziury, wysokie obcasy, jak również chwila naszej nieuwagi, mogą zaowocować bolesnym wykręceniem stopy. Nie każda kontuzja tego typu wymaga interwencji lekarza. Czasami sami możemy sobie poradzić z bólem oraz opuchlizną.
Pierwszym, co powinniśmy zrobić, to powolne zdjęcie obuwia i ułożenie nogi np. na krześle. Spokojnie oceńmy sytuację. Sprawdźmy, czy pojawiło się zaczerwienienie lub opuchlizna. Postarajmy się także poruszyć stopą, by sprawdzić, czy staw nie uległ poważniejszemu uszkodzeniu. Jeśli nie mamy podejrzenia złamania, sytuację uratujemy za pomocą kompresów żelowych ciepło-zimno. Taki produkt znajdziemy w każdej aptece, a jego użycie jest banalnie proste. Wystarczy, że zmrożony okład umieścimy na około 2 minuty na obolałej kostce. Następnie konieczne będzie użycie maści zmniejszającej ból oraz redukującej brzęk. Jeśli zadziałamy wystarczająco szybko, a uraz nie jest poważny, już po kilku godzinach będziemy mogli podjąć pierwsze próby chodzenia. Na początku jednak nie przeciążajmy za bardzo uszkodzonego stawu.
